Trener z drogowskazem w kierunku wymarzonej sylwetki
Zostałem trenerem personalnym w czasach sprzed wynalezienia koła, czyli w 2014 roku. Od tego czasu przetestowałem wiele metod i programów treningowych. Wniosek? Treningi personalne to usługi, w których oprócz wiedzy liczy się zaangażowanie – nawet najlepsze plany nic nie dadzą gdy brakuje zaangażowania obu stron. Dlatego zawsze walczę o cel klienta, tak jakby był on moim własnym.
Trenowałem z setkami osób, wykonałem dziesiątki tysięcy treningów. W treningu kieruję się metodą kaizen (małych, ale ciągłych kroków w polepszaniu wyników). Lubię to co robię i od lat tam gdzie inni widzą problemy – ja widzę rozwiązania.
Poza fit światem interesuję się koszykówką (grą oraz oglądaniem meczów NBA), historią (szczególnie latami 1914-1945) oraz ekonomią i czytaniem książek kryminalnych.
DLACZEGO WARTO MNIE ZATRUDNIĆ?
- Nie boję się wyzwań
- Wierzę, że ludzie, którzy chcą zmienić coś w swoim życiu, mają energię i nowe pomysły, są tkanką, która buduje lepszą przyszłość nas wszystkich.
- Razem dojdziemy do wspólnego celu, nawet najbardziej nieprzetartym szlakiem
- Ja nigdy się nie poddaję i walczę o jak najlepsze wyniki osób, którym pomagam
- Jestem ambitny i chcę być uznawany za najlepszego trenera, więc wiem, że Twoje sukcesy budują również moją markę.
- Dowcip na początku każdego spotkania (no dobra, znam tylko jeden),
- Kontakt 24h/ 7 dni w tygodniu (chociaż czasem mogę spać),
- Trening, który zawsze przybliża Cię o krok do osiągniecia celu,
- Zawsze gramy w jednej drużynie – Twój sukces, jest również moim sukcesem.
Lubię konkrety:
➡ około 40 metamorfoz sylwetek w 2023 roku,
➡około 250kg zrzuconych kilogramów przez moich klientów w 2023 roku,
➡około 160 kg zbudowanych mięśni w 2022 roku.
6 powodów dlaczego większość nie osiąga celów na siłowni
Nie wiedzą, że trzeba być ciepliwym
Sylwetkę można zmienić naprawdę szybko – 3 miesiące pozwalają w wielu wypadkach na zadziwiająco dobre efekty. Niestety nie da się zmienić sylwetki w ciągu miesiąca chodząc na siłownie 1 raz w tygodniu.
Mają zły plan treningowy - lub nie mają go wcale
Trening na siłowni nie musi być skomplikowany, ale powinien być prowadzony według jakiegoś planu. Inaczej będzie przypominał jazdę na rowerze z zamkniętymi oczami – niby można, ale nikt tego nie robi.
Trenują za lekko
Najczęstszym powodem jest zabranie ze sobą na trening telefonu, który jest bardzo dużym rozpraszaczem. Gdy dodamy do tego za małe ciężary, za długie przerwy, brak kontroli tego co się robi i nieumiejętność przełamania progu bólu wychodzi mieszanka bez potencjału na sukces.
Stosują metodę wszystko albo nic
Metoda wszystko albo nic to droga w jedną stronę – w stronę braku osiągnięcia czegokolwiek. Drobiazgowa kontrola wszystkiego jedynie męczy psychicznie.
Robią ćwiczenia, których nie znają
Brak właściwej techniki ćwiczeń może obniżać Twoje rezultaty nawet o 70%. Nikt nie chce dochodzić do czegoś 3 razy dłużej niż inni – szczególnie, że poprawnej techniki ćwiczeń można się nauczyć w kilka treningów.
Nie dbają o swoje zdrowie
Sen i odpowiednie jedzenie to nitro dla Twojego organizmu, który nie musi się martwić o inne rzeczy, tylko skupia się na rozbudowie Twoich mięśni lub redukcji tkanki tłuszczowej.